Znamy już więcej szczegółów na temat poniedziałkowego (19.05) wypadku, do którego doszło na ul. Jagiellońskiej w Legionowie. W wyniku zderzenia motocykla z samochodem osobowym do szpitala trafiła jedna osoba. To 18-letnia dziewczyna, która jako pasażerka podróżowała jednośladem. Jego kierowcą był 17-letni chłopak. Jaka była przyczyna wypadku?

Jak informuje dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie, asp. Andrzej Mękarski, zgłoszenie o wypadku na ul. Jagiellońskiej wpłynęło do służb o godz. 17:54. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy strażaków z JRG Legionowo, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz policję.

Samochodem osobowym marki audi podróżowała tylko kierująca nim kobieta. Nie uskarżała się ona na żadne dolegliwości. Z kolei motocyklem marki Yamaha podróżowały dwie osoby. Kierujący jednośladem 17-letni chłopak po przebadaniu przez ratowników pozostał na miejscu zdarzenia. Towarzysząca mu 18-letnia dziewczyna, która podczas zderzenia spadła z motocykla została przewieziona do szpitala.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia.

Jak powiedziała w rozmowie z naszym dziennikarzem oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kom. Justyna Stopińska, przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze przez 17-letniego kierowcę yamahy, który wjechał w tył samochodu osobowego marki audi, za kierownicą którego znajdowała się 44-letnia kobieta.

Postępowanie mające wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia prowadzą policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie. Jak zaznaczyła rzecznik prasowa KPP Legionowo, kom. Stopińska, kierujący motocyklem 17-latek miał uprawnienia do kierowania pojazdem. Działania służb na miejscu zdarzenia zakończyły się o godz. 18:39.

O wypadku na ul. Jagiellońskiej w Legionowie pisaliśmy także w poniższym artykule:

[ZT]137822[/ZT]