W Legionowie jest więcej dzików. Jak powiedział w rozmowie z naszym dziennikarzem Komendant Straży Miejskiej, Adam Nadworski, w ostatnich tygodniach zauważono nowe mioty tych zwierząt na działkach przy ulicach Słonecznej i Pomorskiej. Każdy z nich liczy przynajmniej po kilka sztuk.
Jak zaznaczył komendant legionowskiej Straży Miejskiej, Adam Nadworski, dziki nie stanowią, przynajmniej na razie, żadnego zagrożenia dla okolicznych mieszkańców. Działki, na których oprosiły się lochy są ogrodzone i Straż Miejska nie spodziewa się, aby ktoś mógł tam przez przypadek wejść. - Zwierzęta wykorzystały dziury w ogrodzeniu, aby dostać się do środka - dodał komendant.
Legowiska zostały zauważone przez mieszkańców około dwa tygodnie temu. Nikt nie liczył małych prosiąt, ale świadkowie poinformowali strażników miejskich, że widocznych było po kilka sztuk w każdym z tych dwóch miotów.
Lochy, które w ostatnich tygodniach oprosiły się na terenie miasta, wcześniej nie były widziane w Legionowie. Jak zauważył w rozmowie z naszym dziennikarzem komendant Nadworski, istnieje więc szansa, że kiedy młode trochę podrosną, dziki wrócą do lasu.
Taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku działki przy ul. Słonecznej, gdzie mieszkańcy przestali widywać nieproszonych gości.
Działania straży miejskiej, związane z dzikami są prowadzone przy współpracy z myśliwymi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz