Legionowo: Nie będzie progów zwalniających na ul. Łokietka, ale miasto wprowadzi zakaz postoju

Urząd Miasta Legionowo nie chce na razie montować progów zwalniających na ul. Władysława Łokietka. Taką informację przekazał zastępca prezydenta miasta, Mirosław Grabowski w odpowiedzi na petycję mieszkańców. Ratusz planuje jednak zmianę organizacji ruchu i wprowadzenie zakazu parkowania przy tej ulicy. Zdaniem urzędników powinno to usprawnić ruch kołowy i poprawić widoczność dla kierujących pojazdami i pieszych.

Przypomnijmy, że mieszkańcy legionowskiej ul. Władysława Łokietka mają dość samochodów parkujących przy ich posesjach oraz nadmiernej prędkości rozwijanej przez kierowców, czemu dali wyraz w petycji złożonej na ręce prezydenta miasta, Bogdana Kiełbasińskiego w dniu 17 lutego tego roku. 

Zdaniem mieszkańców problem nasilił się po otwarciu szpitala - filii Wojskowego Instytutu Medycznego znajdującej się w pobliżu. Szpital dysponuje mocno ograniczoną liczbą miejsc parkingowych, co zmusza pacjentów do parkowania w okolicy, a to utrudnia mieszkańcom codzienne funkcjonowanie. W związku z tym osoby zamieszkujące przy ul. Władysława Łokietka zwróciły się z petycją, w której proszą o ustawienie przy ulicy znaku zakazu postoju oraz montażu na niej trzech progów zwalniających.

Nie dla progów, tak dla zakazu postoju

Na petycję mieszkańców ul. Władysława Łokietka odpowiedział w poniedziałek (17.03) zastępca prezydenta miasta, Mirosław Grabowski. Zapowiedział on wprowadzenie zmiany organizacji ruchu na tej ulicy poprzez wprowadzenie zakazu zatrzymywania.

Na chwilę obecną jesteśmy na etapie zlecania projektu stałej organizacji ruchu dot. wprowadzenia dwóch znaków drogowych B-35 „zakaz postoju” po obu stronach przedmiotowej ulicy. W naszej ocenie takie rozwiązanie poprawi przejezdność i widoczność dla kierujących i pieszych.

- czytamy w odpowiedzi na petycję.

W przypadku montażu progów zwalniających zastępca prezydenta był już bardziej sceptyczny. 

Od dłuższego czasu odchodzimy od montażu progów zwalniających na drogach gdzie jest odpowiednia widoczność, występują ciągi piesze czy inne elementy ograniczające prędkość, które w sposób naturalny uspokajają ruch. Większość kierujących pojazdami kołowymi jeździ zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i nie zachodzi potrzeba budowy szykan.

- napisał w odpowiedzi na petycję mieszkańców zastępca prezydenta miasta, Mirosław Grabowski, który dodał jednocześnie, że progi wyspowe, które ewentualnie można montować na drogach publicznych nie stanowią skutecznego zabezpieczenia przed możliwością rozwijania większych prędkości, szczególnie dla samochodów ciężarowych i pojazdów typu SUW.

Urzędnicy zapowiadają jednak, że będą bacznie obserwować natężenie ruchu na ul. Władysława Łokietka i ewentualnie w przyszłości analizować zasadność montażu tam progów zwalniających.

Więcej na ten temat pisaliśmy w poniższej wiadomości:

[ZT]135519[/ZT]