Legionowo: Na os. Batorego kobieta zatruła się czadem

W niedzielę (12.01), przed północą służby zostały wezwane do jednego z mieszkań znajdującego się na os. Batorego w Legionowie. Doszło tam do zatrucia czadem młodej, około 30-letniej kobiety. Trujący gaz wydobywał się z kuchennego podgrzewacza wody.

Jak poinformował mł. bryg. Tomasz Suracki, dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP w Legionowie, zgłoszenie o ulatniającym się tlenku węgla w jednym z mieszkań zlokalizowanych w bloku przy ul. Warszawskiej wpłynęło do służb o godz. 23:45. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy strażaków z JRG Legionowo, trzy karetki pogotowia, patrol policji oraz pogotowie gazowe.

W chwili przyjazdu na miejsce straży pożarnej poszkodowana, około 30-letnia kobieta znajdowała się w karetce pogotowia i była jej udzielana pomoc medyczna. Po przebadaniu kobiety, ratownicy medyczni zdecydowali o przetransportowaniu jej do szpitala. W budynku, na korytarzu znajdował się także mieszkający z poszkodowaną w jednym lokalu mężczyzna. Jego stan był na tyle dobry, że nie wymagał hospitalizacji.

Po wejściu do mieszkania strażacy sprawdzili stężenie tlenku węgla. Było ono bardzo duże. Straż pożarna przewietrzyła lokal oraz odcięła dopływ gazu do kuchennego podgrzewacza wody. To z niego najprawdopodobniej ulatniał się trujący gaz.

Straż pożarna sprawdziła pod kątem obecności czadu także inne mieszkania w bloku oraz klakę schodową. Śladów tlenku węgla nie wykryto.

Działania ratownicze w bloku na os. Batorego zakończyły się w poniedziałek (13.01) o godz. 0:47.