Legionowo: Groził, że wysadzi blok w powietrze. 37-latek zatrzymany

W niedzielę (24.11), po godz. 20:30, przy ul. Sowińskiego w Legionowie doszło do nietypowego zdarzenia. 37-letni nietrzeźwy mężczyzna, podczas kłótni ze swoją partnerką miał zagrozić wysadzeniem w powietrze bloku mieszkalnego. Na miejscu zdarzenia interweniowała policja oraz straż pożarna.

Jak informuje dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie, mł. asp. Kamil Klimaszewski, zgłoszenie o zdarzeniu przy ul. Sowińskiego wpłynęło o godz. 20:46. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy strażaków z JRG Legionowo.

Ze zgłoszenia, które strażacy otrzymali od policjantów wynikało, że w jednym z lokali w bloku mieszkalnym znajduje się mężczyzna, który zagroził wysadzeniem budynku za pomocą gazu ziemnego. Jego dopływ do mieszkań został zamknięty. Strażacy na prośbę policjantów siłą weszli do lokalu, wyważając w nim drzwi.

Działania straży pożarnej zakończyły się o godz. 21:16. Na miejscu zdarzenia pozostali jednak policjanci.

Jak przekazała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kom. Justyna Stopińska, interwencja funkcjonariuszy na miejscu zdarzenia była wynikiem zgłoszenia dotyczącego przemocy domowej. 37-letni, będący pod wpływem alkoholu mężczyzna miał grozić swojej partnerce.

Został on zatrzymany i będą z nim prowadzone czynności procesowe. Czy i jakie zarzuty zostaną postawione mężczyźnie tego na razie nie wiadomo.

Jeżeli postępowanie będzie poprowadzone w kierunku art. 163. Kodeksu Karnego (sprowadzenie zdarzenia niebezpiecznego) to mężczyźnie może grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności. Do tego może dojść także obowiązek pokrycia przez niego kosztów akcji służb.