Legionowo: 65-latka najechała na pozostawioną hulajnogę. Trafiła do szpitala

W środę (18.09), przed godz. 12:00, na legionowskim wiadukcie (DK61) doszło do wypadku z udziałem rowerzystki. 65-latka jadąc jednośladem zahaczyła o pozostawioną hulajnogę i przewróciła się. Kobieta doznała urazu głowy oraz ręki. Ratownicy medyczni przewieźli ją do szpitala.

Jak informuje mł. bryg. Tomasz Suracki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie, strażacy natknęli się na zdarzenie o godz. 11:51, w drodze na ćwiczenia w Stanisławowie Pierwszym.

Kobieta w wyniku zdarzenia przewróciła się i leżała na ziemi - była przytomna i był z nią kontakt. Miała ciętą ranę głowy oraz zadrapania na prawym ręku. Strażacy udzielili jej pierwszej pomocy oraz wezwali na miejsce karetkę pogotowia.

Z informacji przekazanej przez oficer prasową Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kom. Justynę Stopińską wynika, że 65-latka, jadąc rowerem przez wiadukt nad torami kolejowymi zahaczyła o pozostawioną hulajnogę i przewróciła się. 

65-latka doznała obrażeń na tyle poważnych, że ratownicy medyczni zdecydowali o przewiezieniu jej do szpitala.

Kierująca rowerem kobieta była trzeźwa.