Przypomnijmy, że w ubiegłym roku przedsiębiorca, który pomiędzy ulicami Sobieskiego i Wysockiego w Legionowie prowadzi autokomis oraz strzeżony parking, zwrócił się do Urzędu Miasta z prośbą o przedłużenie umowy dzierżawy gruntu. Radni zajęli się tą kwestią podczas październikowej sesji. Wbrew oczekiwaniom właściciela firmy, nie wyrazili jednak na to zgody. Tym samym umowa przestała obowiązywać 30 listopada. Do tego czasu przedsiębiorca powinien był teren uprzątnąć i zwolnić. Tak się jednak nie stało.
Zarówno autokomis, jak i strzeżony parking, które prowadzi członek rodziny prezes KZB Legionowo, Ireny Boguckiej, działają nadal. Wszystko wskazuje na to, że funkcjonują tam bezumownie.
Jak powiedziała w piątek (5.01) w rozmowie z naszym dziennikarzem kierownik Referatu Kultury i Współpracy UM Legionowo, Anna Szwarczewska, ratusz już podejmuje stosowane działania, aby odzyskać bezumownie zajmowany teren. O szczegółach nie chciała jednak informować telefonicznie. Zostaliśmy poproszeni, aby w tej sprawie wysłać maila.
Okazuje się, że bezumowne zajmowanie miejskiej działki to nie wszystko. Przedsiębiorcy zdarza się zajmować także miejsca na ogólnodostępnych parkingach. Poinformowali o tym mieszkańcy pobliskich bloków.
Chciałbym poruszyć problem z miejscami parkingowymi przy blokach znajdujących się przy myjni Karcher w Legionowie, ul. Leśna. Chodzi odkładnie o wykorzystywanie miejsc parkingowych przeznaczonych dla mieszkańców przez komis samochodowy. Pomimo dużego placu jakim komis dysponuje, świeżo ściągnięte auta przetrzymywane są przy bloku obok komisu zajmując miejsca parkingowe mieszkańcom. Komis wynajmuje także teren na parking płatny, a tam wolnych miejsc nie brakuje jednak mimo to auta przeznaczone na sprzedaż skutecznie zajmują te miejsca które należą się mieszkańcom. Może należało by po prostu ten teren zamiast komisu i płatnego parkingu zagospodarować na parking bezpłatny dla mieszkańców ? To rozwiązanie przydało by się także w dni targowe tj. sobota , odciążyło by pozastawiane autami chodniki i ulice co wpłynęło by także na bezpieczeństwo?
- pisze na jednym z Facebookowych profili mieszkaniec miasta (pisownia oryginalna).
Redakcja Legio24.pl doniesienia mieszkańców sprawdziła i potwierdziła. Wykonaliśmy na miejscu kilka zdjęć samochodów sprowadzonych zza granicy lub bez tablic rejestracyjnych, które zaparkowane zostały na ogólnodostępnych parkingach przy blokach, choć powinny znajdować się na terenie komisu.
Podczas październikowej sesji Rady Miasta pojawił się pomysł, by na zwolnionym przez autokomis i płatny parking miejscu pojawił się parking ogólnodostępny dla mieszkańców. Zgłosiła go radna, Agata Zaklika.
Więcej na ten temat piszemy w poniższej wiadomości:
[ZT]123153[/ZT]
Jakie będą dalsze losy komisu? Czy miasto nakłada kary na przedsiębiorcę, który nie wydał terenu? Czy rzeczywiście powstanie tu ogólnodostępny parking? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć, gdy tylko otrzymamy odpowiedź z Urzędu Miasta Legionowo.
0 0
Z tego co wiem, to obecnie nie ma jakiegoś przepisu , że pojazdy należące do jakiejś firmy muszą być parkowana na terenie tej firmy, można je parkować na terenach publicznych. jest to zgodne z prawem.
Co innego, gdy te pojazdy sa parkowana na terenie prywatnym, ale parking wzdłuż ulicy nie jest terenem prywatnym.
0 0
Komis był od dawna nikomu nie przeszkadzał a pozatym to mała cześć terenu na którym jest parking dla mieszkańców i niech tak zostanie .
Afera jest wiadomo po co 😀 ciekawe komu działka potrzebna 🧐🧐🧐🧐
0 0
Komisy są w każdym miasteczku sam kupowałem tam auto pozatym nie palą tam ogniska nie rzucają butelkami itd …
Tu chodzi o grunt i o to komu potrzebny koniec kropka .
Pozdrawiam
0 0
Nie chodzi tu o przejęcie się tym, że mieszkańcy nie mają gdzie parkować. Tu chodzi oto, żeby postawić ze dwa bloki.