Jak czytamy w komunikacie legionowskiego ratusza, w ostatnim czasie preparat został zastosowany wzdłuż lasu przy ul. Prymasowskiej, wokół Willi „Kazinek”, wzdłuż granicy z gminą Jabłonna (ul. Pałacowa) oraz wzdłuż parku Jana Pawła II. Urząd Miasta nie podaje dokładnego terminu rozsypania granulatu. Trudno więc sprawdzić, jak działa on w praktyce.
W czwartek (18.05), w godzinach wieczornych dorosły dzik w najlepsze spacerował sobie na os. Jagiellońska, na terenie ograniczonym ulicami Królowej Jadwigi, Sowińskiego, Krasińskiego i Hubala. Na szczęście zwierzę nie było agresywne, co wykorzystywały dzieci, goniąc dzika pomiędzy rosnącymi na osiedlu krzakami. Nie była to pierwsza taka wizyta w ostatnim czasie w tej okolicy. Dziki pojawiają się tu dość często.
Legionowscy urzędnicy przypominają, aby nie wyrzucać resztek jedzenia przez balkony czy ogrodzenia, na skraju lasów czy też przy śmietnikach.
Zwracamy się do mieszkańców z prośbą, aby w ten sposób nie „zapraszać” dzikiej zwierzyny do miasta. Należy pamiętać, że dokarmiany dzik przyzwyczaja się do takich warunków i przekazuje wyuczone postawy swojemu potomstwu. Skutek takiego dokarmiania jest łatwy do przewidzenia - miasto stanie się ich głównym obszarem żerowym.
- informuje w komunikacie Urząd Miasta Legionowo.
W przypadku spotkania z dzikim zwierzęciem na terenach miejskich ratusz prosi o zgłoszenie takiej sytuacji pod telefon alarmowy Straży Miejskiej – 986.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz