Podczas listopadowej sesji Rady Miasta Legionowo, radni podjęli uchwałę zezwalającą prezydentowi miasta Legionowo na bezprzetargowe wydzierżawienie terenu o powierzchni 4,5 tys. m kw. przy ul. Sikorskiego, na okres 10 lat. Firma MS-Eko z Warszawy chce tam stworzyć stację przeładunkową śmieci.
Ponieważ zastępca prezydenta Legionowa Marek Pawlak podkreślał, że stacja powstanie tylko po konsultacjach z mieszkańcami, zorganizowano w tej sprawie specjalne spotkanie. Jednak jak się okazało, władze miasta nie nagłaśniały informacji o konsultacjach, ani nawet nie był ich organizatorem. To firma MS-Eko zorganizowała poniedziałkowe spotkanie. Informację o nim komunikowano w bardzo ograniczonym zakresie.
- My się dowiadujemy o tym spotkaniu pocztą pantoflową - żalili się niektórzy mieszkańcy, przybyli na konsultacje.
Spotkanie odbyło się w poniedziałek (9.01) w Szkole Podstawowej nr 4 w Legionowie. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu mieszkańców, przedstawiciele firmy MS-Eko, a także czterej radni miejscy: Mirosław Grabowski i Bogdan Kiełbasiński (obaj ze Stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy), Sławomir Traczyk i Dariusz Petryka.
Podczas spotkania mieszkańcy dali jasno do zrozumienia, że nie chcą przy ul. Sikorskiego stacji przeładunkowej śmieci. Ich zdaniem problemem może być fetor odpadów, który roznosząc się po okolicy skutecznie uprzykrzy im życie.
Pojawiły się także pretensje, że o spotkaniu mało kto wiedział i gdyby Urząd Miasta Legionowo odpowiednio je nagłośnił, reprezentacja mieszkańców byłaby znacznie większa. Na spotkaniu nie zjawił się ani prezydent Legionowa, ani żaden z jego zastępców.
Radny Rady Miasta Legionowo, Sławomir Traczyk zapowiedział działania na rzecz przeprowadzenia kolejnego spotkania w tej sprawie. Jego zdaniem ratusz nie zadbał o to, by były to konsultacje z prawdziwego zdarzenia. Mało kto wiedział, że takie spotkanie się odbędzie, przez co wielu zainteresowanych tematem mieszkańców nie mogło się wypowiedzieć na temat stworzenia stacji przeładunkowej odpadów. Radny zapowiedział, że jeśli będzie taka konieczność, to sprawę organizacji drugiego spotkania weźmie na siebie.
W poniedziałek (9.01) do Przewodniczącego Rady Miasta Legionowo wpłynął projekt uchwały, która uchyla zgodę Rady Miasta Legionowo na bezprzetargowe wydzierżawienie terenu przy Sikorskiego. Podpisało się pod nim trzech radnych opozycyjnych - Mirosław Grabowski oraz Bogdan Kiełbasiński ze Stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy oraz radny niezrzeszony Dariusz Petryka.
W uzasadnieniu tego projektu czytamy, że w grudniu 2022 roku do miejskiej spółki KZB wpłynęło pismo od innego niż MS-Eko podmiotu, który jest zainteresowany wydzierżawieniem tego terenu.
Mając na uwadze możliwość osiągnięcia większych dochodów z dzierżawy nieruchomości Rada Miasta Legionowo stoi na stanowisku, że nieruchomość powinna być wydzierżawiona po przeprowadzeniu przetargu.
- zaznaczają w uzasadnieniu radni Grabowski, Kiełbasiński oraz Petryka.
Czy ten projekt uzyska poparcie Rady Miasta? Tego dowiemy się prawdopodobnie na najbliższej, styczniowej sesji.
Potrącenie 12-letniej rowerzystki w Bożej Woli
Proszę rodziców poszkodowanej dziewczynki o kontakt - 697723210
Arkadiusz
18:47, 2025-09-17
Remont parkingu przy ratuszu. Utrudnienia do ko...
Obecnie cena rynkowa położenia kostki na gotowo to jest jakieś 180 zł za m2. To jest cena z materiałem. Więc w tej cenie, to chyba ze 3 lub 4 takie parkingi można by wykonać. Maja rozmach...
Yoolca
20:31, 2025-09-16
Marsz Równości po raz pierwszy w Legionowie
Wreszcie wszyscy zobaczą, kto z ich sąsiadów i znajomych należy do tego obrzydliwego środowiska. Pałki i bejsbole pójdą w ruch jak nic
K:-)
17:15, 2025-09-16
Marsz Równości po raz pierwszy w Legionowie
Brawo dlaprezydenta Kiełbasinskiego!! Polska 2055 to jest to!! Podobno on tez pójdzie na czele marszu!!!!l
querre85_
20:37, 2025-09-15
2 0
Zagłada mieszkańców Legionowa rozpoczęta !!! Od wielu lat ekipa Romana robi z zielonego Legionowa miasto pełne asfaltu, betonu i smogu. W zatłoczonym Legionowie „brakuje” tylko spalarni śmieci, przeładowni śmieci i magazynów śmieci. Do tego dodać trzeba będzie niebawem ciągi tirów wiozących śmieci z całej Europy i nie tylko, bo wstępne obietnice później ulegają zmianom. Dzięki ekipie Romana do smogu dojdzie smród, szczury, myszy, karaluchy i inne robactwo (biegające, fruwające i pełzające) sprowadzone razem ze śmieciami z całego świata. Oczywiście nietrudno domyślić się że za tym wszystkim stoją ogromne pieniądze dla wybranych, za cenę zdrowia mieszkańców.
Dla niedowiarków: „…W 2018 i 2019 r. przywóz odpadów do Polski z zagranicy przekroczył 400 tys. ton – poinformował Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. W 2015 r. ilość ta wynosiła niewiele ponad 150 tys. ton…” https://portalkomunalny.pl/import-odpadow-do-polski-przekroczyl-400-tys-ton-najwiecej-smieci-jest-z-niemiec-400783/