Do Sejmu trafiła interpelacja posłanki Marty Stożek w sprawie niewłaściwego parkowania hulajnóg elektrycznych. Zdaniem posłanki problem z niewłaściwym parkowaniem dotyczy coraz większej liczby mieszkańców miast.
„Brak odpowiednich przepisów prowadzi do poważnych zagrożeń dla bezpieczeństwa i komfortu codziennego poruszania się po miastach, zwłaszcza dla grup wrażliwych: osób z niepełnosprawnościami (w tym z niepełnosprawnością wzroku), osób starszych, rodziców z dziećmi, a także dzieci samodzielnie poruszających się po drodze do szkoły czy przedszkola” – napisała posłanka.
Jednocześnie wskazała na trudności w egzekucji przepisów dotyczących parkowania hulajnóg na chodnikach. "Egzekucja tych zasad jest niemożliwa lub nieefektywna, a pojazdy pozostawiane są w sposób niebezpieczny i uciążliwy, ponieważ użytkownik nie czuje odpowiedzialności za tak pozostawiony sprzęt, który nie jest jego własnością” – zaznaczyła parlamentarzystka.
W odpowiedzi wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec potwierdził, że zgodnie z obowiązującymi przepisami dopuszcza się postój roweru, hulajnogi elektrycznej lub urządzenia transportu osobistego na drodze dla pieszych w miejscu do tego przeznaczonym lub jak najbliżej zewnętrznej krawędzi drogi dla pieszych najbardziej oddalonej od jezdni oraz równolegle do tej krawędzi, przy zachowaniu warunków określonych w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy, tj. szerokość chodnika jest nie mniejsza niż 1,5 m
i nie utrudni ruchu pieszych.
„Wyżej wskazane przepisy porządkują ruch hulajnóg elektrycznych zapewniają bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego, dlatego też resort nie planuje zmian legislacyjnych w tym zakresie” – napisał wiceminister.
„Jednocześnie podkreślam, że postój pojazdów, w tym roweru, hulajnogi elektrycznej na chodniku w sposób niezgodny z przepisami ustawy – Prawo o ruchu drogowym jest czynem wyczerpującym znamiona wykroczenia, zagrożonym karą grzywny” – dodał Bukowiec.
Wiceszef MI odniósł się też do możliwości wprowadzenia ogólnokrajowego obowiązku wyznaczania przez samorządy lub operatorów platform do wynajmu miejsc postojowych dla hulajnóg elektrycznych i innych urządzeń transportu osobistego.
Wiceminister wyjaśnił, że zgodnie z obowiązującą ustawą o drogach publicznych „grunty w pasie drogowym zarząd drogi może oddawać w najem, dzierżawę albo je użyczać, w drodze umowy, na cele związane z potrzebami zarządzania drogami, ruchu drogowego lub obsługi użytkowników ruchu”, czerpiąc przy tym zyski od operatora platformy.
Drugi sposób dotyczy uzyskania decyzji administracyjnej zezwalającej operatorowi na zajęcie pasa drogowego, czego wiceszef resortu nie rekomenduje.
„Przyjmuje się bowiem, że hulajnogi są przez przedsiębiorcę świadczącego usługi wypożyczania hulajnóg odstawiane w większej ilości w konkretne miejsca (są zatem tworzone wypożyczalnie hulajnóg). Tym samym możliwe jest ustalenie gruntu w pasie drogowym drogi publicznej, który w drodze umowy zostanie oddany w najem, dzierżawę albo użyczenie”- wyjaśnił Bukowiec.
Jednocześnie wiceszef resortu przypomniał, że decyzję o zastosowaniu w organizacji ruchu na drogach publicznych odpowiednich rozwiązań, w tym dot. wyznaczania miejsc postojowych, podejmuje organ zarządzający ruchem właściwy dla danej drogi. Dla dróg powiatowych i gminnych taką decyzję podejmuje starosta, a dla dróg publicznych położonych w miastach na prawach powiatu – prezydent miasta. Zarządzanie ruchem na drogach wewnętrznych, w tym w strefie ruchu i strefie zamieszkania należy do podmiotu zarządzającego tymi drogami.
mc/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz