Nie będzie sztandarowego kredytu 0 proc., który obiecywano w trakcie kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej. Minister rozwoju i technologii poinformował, że rząd pracuje nad alternatywnym rozwiązaniem, które ma wspierać młodych Polaków w zakupie pierwszego mieszkania.
Wycofanie się z programu to nie koniec działań w obszarze mieszkalnictwa. Minister rozwoju podkreśla, że nowy projekt ma być przedstawiony już w pierwszym kwartale 2025 roku.
Na jego realizację w budżecie państwa przewidziano 4,5 miliarda złotych, które muszą zostać zagospodarowane, aby uniknąć ich przepadnięcia.
Według zapowiedzi, trwają prace nad nowym projektem, który będzie wspierał młodych ludzi w uzyskaniu własnego mieszkania. Rząd podkreśla konieczność znalezienia rozwiązań, które będą odpowiadały realnym potrzebom obywateli.
Kluczowe mają być badania pokazujące, że prawie połowa osób w wieku 25-35 lat nie widzi perspektyw na własne mieszkanie.
Choć szczegóły programu nie zostały jeszcze ujawnione, wiadomo, że różnice w koalicji rządzącej mogą utrudnić jego realizację. Część ugrupowań sprzeciwia się dopłatom do kredytów, co może wpłynąć na ostateczny kształt projektu.
W tle debaty o kredycie 0 proc. pojawia się również propozycja Lewicy dotycząca programu mieszkań na tani wynajem. Rozwiązanie to, promowane między innymi przez prezydenta Włocławka, miałoby stanowić bardziej dostępne wsparcie dla osób, które nie mogą pozwolić sobie na zakup nieruchomości.
Wycofanie się z kredytu 0 proc. budzi mieszane emocje. Według badania przeprowadzonego przez IBRiS dla "Rzeczpospolitej", 45,5 proc. ankietowanych miało dobre zdanie o pomyśle, a 36,7 proc. oceniło go negatywnie.
Zamiast rezygnacji z programu, wielu Polaków oczekuje konkretnych działań, które umożliwią łatwiejszy dostęp do mieszkań. Czas pokaże, czy nowy projekt rządu spełni te oczekiwania.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu legio24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz