Rząd pracuje nad specjalnym rejestrem. Ma to chronić przed skutkami kradzieży tożsamości

Rząd pracuje nad rozwiązaniem, które ma chronić Polaków przed skutkami kradzieży tożsamości. Powstać ma rejestr dotyczący numeru PESEL. 

Nowelizacja ustawy o ewidencji ludności oraz niektórych innych ustaw ma pomóc w zapobieganiu skutkom kradzieży tożsamości. Rząd pochylił się na tym zagadnieniem, bo skala kradzieży i wyłudzeń danych osobowych rośnie z każdym rokiem. 

Dlatego w planach jest powstanie specjalnego rejestru, w którym każdy Polak będzie mógł zastrzec swój PESEL.

O szczegółach planowanego rozwiązania poinformowała "Dziennik Gazeta Prawna".  

- W państwowym rejestrze zastrzeżeń będzie można zastrzec swój numer PESEL, gdy dojdzie do jego kradzieży i wystąpi obawa przed jego wykorzystaniem. Po zastrzeżeniu nie będzie możliwości zaciągnięcia kredytu, czy pożyczki - wskazuje dziennik. 

Oczywiście w przypadku w razie konieczności zaciągnięcia kredytu blokada będzie mogła zostać chwilowo zdjęta.

Numer PESEL będzie można zastrzec osobiście po złożeniu pisemnego wniosku i wylegitymowaniu się dokumentem w urzędzie gminy, a także za pośrednictwem aplikacji mObywatel.

Ustawa nałoży także nowe obowiązki na banki i firmy udzielające pożyczek. 

- Będą one zobowiązane do sprawdzenia w rejestrze, czy dany numer nie został zablokowany. Rejestr będzie sprawdzany także przez notariuszy w przypadku umów zbycia albo obciążenia nieruchomości - uzupełnia serwis Kobiece Inspiracje.