We wtorek (31.05) około godz. 14:30 na Drodze Krajowej nr 62, w miejscowości Marynino (gmina Serock) doszło do pożaru samochodu osobowego. Strażacy gasili pożar niespełna godzinę. Niestety auto prawie zupełnie spłonęło.
Jak informuje rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, podkom. Justyna Stopińska, mężczyzna kierujący samochodem marki peugeot, jadąc DK62 nagle zauważył wydobywające się spod maski płomienie. Najpierw sam próbował ugasić pożar, kiedy to się nie udawało zadzwonił na numer alarmowy 112.
Jak dowiadujemy się u dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie, zgłoszenie o pożarze samochodu na DK62 w Maryninie wpłynęło o godz. 14:38.
Po dojechaniu na miejsce strażacy stwierdzili, że ogniem objęta jest nie tylko komora silnika peugeota, ale również przedział pasażerski.
Na szczęście wszyscy, którzy znajdowali się w samochodzie, a więc kierowca i pasażerowie zdążyli go opuścić i nie zgłaszali żadnych dolegliwości.
Strażacy ugasili pożar podając na płonący samochód dwa prądy wody w natarciu. Po stłumieniu płomieni dogasili wrak.
Podczas trwającej około godziny akcji gaśniczej, ruch na DK62 w miejscowości Marynino był całkowicie wstrzymany.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz